14. religie indian i eskimosów

14. 9. 5. 4. ofiary (cz 3)

pozostałe ofiary

 

bogini centeotl nie wymagała ofiar z ludzi (totonakowie).

chalmecatecuhtli był bogiem ofiar (aztekowie).

ce acatl topiltzin złożył w ofierze ojcu mixcoatlowi tygrysa, orła i wilka (indianie mezoameryki).

centzon totochtin - 400 królików odpowiadających za 400 stanów po upiciu się, wymagali po każdym pijaństwie ofiary i pokuty (aztekowie).

w dni, w które panowała wenus, wstrzymywano się od zwykłych czynności i robót i składano tlahuizcalpantecutli ofiary i daniny dla pojednania się z bóstwem (aztekowie).

w dniu ce tepactl ściągano wszystkie ozdoby z posągu huitzilopochtli, czyszczono go i kładziono na słońcu. camaxtle dostawał w tym dniu takie same potrawy, jakie dostawali władcy. po pewnym czasie potrawy te zabierali urzędnicy i rozdzielali pomiędzy siebie, zjadali i okadzali posąg, następnie ofiarowywali przepiórki, odcinając im głowy, aby krew spryskała posąg. władca ofiarowywał drogocenne kwiaty (?) (aztekowie).

pillanowi (jako tralkanowi fucha) składano ofiary w celu uzyskania jego łaskawości i aktywności (mapuche).

ipoqapaqa, demon górski, właściciel lam, alpak i wigoni, otrzymywał w ofierze krew tych zwierząt, dla utrzymania ich pogłowia (ajmara).

jipi, związany z górą o tej samej nazwie, otrzymywał ofiary w przypadku przerwania ciąży lub poronienia. jeżeli ofiary nie złożono zsyłał grad niszczący pola uprawne (ajmara).

inti otrzymywał ofiary z lam i ziemi, którą dostawali kapłani, głównie pod przyszłe świątynie. w czasie świąt składano ofiarę ze 100 śnieżnobiałych lam w celu zapewnienia urodzaju. podczas święta inti raymi składano ofiary z czarnych lam. bogowie zażyczyli sobie ofiar w zamian za to, że zwierzęta się rozmnażają. (inkowie).

ofiarne pieczywo składane bogom podczas ceremonii było wypiekane przez mniszki acllahuasi (inkowie).

w coricancha znaleziono studnię wypełnioną złotymi darami ofiarnymi (inkowie).

w trakcie uzdrawiania kallawaja stosują ofiary, np mesa - wysuszony płód lamy, wełnę lamy, kokę, tłuszcz i krew lamy, różowe płatki kwiatów.

yuwipi to rytuał służący uzdrawianiu chorych, a także zawiniątka z tytoniem przywiązywane jako dary do sznurka zawieszonego wokół chorej osoby, które miały zachęcić duchy do pomocy cierpiącemu (dakotowie).

ixtlilton, bóg medycyny, za odpowiednie modlitwy i złożone ofiary, dostarczał choremu czarę z uzdrawiającym napojem (majowie).

chac, za zapewnienie dobrych zbiorów, dostawał w ofierze stosy suchych rózg i gałęzi, które podpalano. do ognia wrzucano serca zwierząt, a po ich spaleniu ogień gaszono wodą. w miesiącu 15 muan składano mu w ofierze łagodny dym kadzidła i kakaowe strąki jako przysmak bogów (majowie).

ek chauach otrzymywał w ofierze w 15 miesiącu muan pręgowanego psa wcześniej pomalowanego na ciemny, kakaowy kolor (majowie).

dla boga xaman ek palono kadzidło na przydrożnych ołtarzach (majowie).

aztekowie palili w świątyni kalafonię z żywicy sosny pinus teocate na ofiarę bogom.

podczas ceremonii intronizacyjnej władca (zipa) bogoty zrzucał z siebie na środku świętego jeziora guatavita kosztowności (diademy, naszyjniki, klejnoty) jako ofiarę dla demonów (czibcza).

indianie enawene nawe składali ofiary z soli.

 

mity

 

bliźniacy hun-hunahpu i vucub przegrali mecz w ullamaliztli (ulamę, tlachtli) zwaną pelotą. w następstwie tego zdarzenia złożono ich w ofierze i pogrzebano przy placu gry. głowę hun-hunahpu zawieszono na bezpłodnym drzewie, które pokryło się owocami (czaszkami). ixquic, żona hun-hunahpu, przybyła, aby zobaczyć to cudowne drzewo. czaszka męża przemówiła do niej i splunęła na jej prawą dłoń. "dziewica stała się brzemienną". bogowie podziemia nie uwierzyli w to, że była dziewicą i postanowili złożyć ją w ofierze. uprzednio została poddana próbom: musiała zebrać pełną sieć kukurydzy z poletka, na którym po żniwach została jedna kolba. wezwała na pomoc bogów chachala, ixcanil, inną boginię ixcanil, i ixcacau. ich pomoc stała się niewystarczająca. w drodze na miejsce kaźni przekonała o swej niewinności ahpop achih (egzekutorów), którzy ją uwolnili i zanieśli na miesce kaźni bryłę zakrzepłej żywicy z "czerwonego drzewa purpury" zamiast serca ixquic. ona i ahpop achil wyszli na powierzchnię ziemi bojąc się zemsty bogów podziemia. ixquic powiła synów o imionach hunahpu i ixbalanque (kicze).

w xibalbie dusze (lub inne istoty tu zamieszkujące) składały ofiary jak ludzie przez odcięcie głowy lub wyrwanie serca (majowie).

nanautzin sam siebie złożył w ofierze skacząc w ogień, przez co stał się słońcem, a było to tak: nanautzin i tecciztecatl postanowili złożyć się w ofierze w ogniu i odprawili pokutę. tecciztecatl oszukiwał, zamiast obrzędowej ofiary złożył pióra quetzala i złote kule z kolcami z drogocennych kamieni, a zamiast własnej krwi ofiarował kolce z koralu. nanautzin złożył własną krew, gałęzie jodły i ostre końce agawy. tecciztecatl cztery razy stchórzył przed wskoczeniem w ogień i tym samym zmarnował okazję, aby zostać słońcem. nanautzin wskoczył w ogień i spłonął zamieniając się w słońce. z zazdrości, rozpaczy i żalu w ogień wskoczył tecciztecatl i zamienił się w księżyc (aztekowie).

 

 

Waldemar Mierniczek